Spis treści
- Wiecha na budowie - dawny zwyczaj, który wciąż ma swoje miejsce na dachu
- Wiecha na dachu dawniej i dziś - od ofiary dla bóstw po symbol szczęścia
- Co, jeśli na budowie zabraknie wiechy? Przesąd, którego wciąż się boimy
- Nowoczesna budowa, tradycyjna wiecha na dachu
- Od piwa po rozwieszone pranie – wiecha na budowie w praktyce międzynarodowej
Wiecha na budowie - dawny zwyczaj, który wciąż ma swoje miejsce na dachu
Mimo że czasy się zmieniają, a ludzkość dąży do nowoczesności, budownictwo ma swoje zwyczaje, których symbolika nie zmienia się od lat. Do takich należy uroczystość powieszenia wiechy, która zawsze była i wciąż jest okazją do podziękowania wszystkim rzemieślnikom za trud i wysiłek włożony w budowę domu.
Wiecha na dachu to zawsze dobry pretekst do wspólnego, radosnego świętowania ukończenia ważnego etapu budowy, zazwyczaj przybicia ostatniej krokwi. Nie ma znaczenia czy budowla powstawała przez wiele miesięcy z cegieł, czy dom zmontowano z gotowych elementów w ciągu kilkudziesięciu godzin.
Tradycja zawieszania wiechy sięga XIV wieku. W dawnej Polsce wiechowe poprzedzała uroczystość zwana popłatne czyli ułożenie ostatniej belki na wierzchu zrębu. Cieśla często wycinał na takiej krokwi datę ukończenia pracy.
i
Wiecha na dachu dawniej i dziś - od ofiary dla bóstw po symbol szczęścia
Dawniej szykując się do budowy nowego domu, robiono wszystko, co tylko w ludzkiej mocy, aby stał on jak najdłużej i żyło się w nim jak najbezpieczniej. Wiecha na dachu z liści i gałęzi drzewa miała zapewnić budowli i jej mieszkańcom pomyślność, dzięki opiece istoty nadprzyrodzonej. Wierzono, że drzewa zamieszkują bóstwa, które mają duży wpływ na ludzkie życie. Z wiechy, poprzez gałązki drzewa, z których zapleciono wieniec, do drewnianego szkieletu dachu miała przechodzić pozytywna moc świętości. Dlatego też, dawniej zamiast wieńca często na konstrukcji dachu pojawiało się małe drzewko przystrojone wstążkami.
Po wywieszeniu wiechy odbywała się gościna, na którą gospodarz zapraszał majstrów oraz sąsiadów, aby wspólnie świętować zakończenie tego ważnego etapu budowy. Była to swoista ofiara z jedzenia i picia, złożona w ofierze bóstwom i duchom opiekuńczym.
i
Co, jeśli na budowie zabraknie wiechy? Przesąd, którego wciąż się boimy
Kiedyś wierzono, że brak wiechy na budowie mógłby ściągnąć nieszczęście na budynek i jego właścicieli. Choć dziś nikt już nie traktuje tego dosłownie, rezygnacja z tej tradycji wciąż może być odebrana jako brak szacunku wobec ekipy i wieloletniego budowlanego obyczaju. To wciąż jeden z najpopularniejszych przesądów na budowie.
Polecamy również:
- Czy dach z tworzywa sztucznego to dobry wybór? Co oferują pokrycia dachowe z tworzyw sztucznych?
- Ograniczenie przegrzewania się dachów – izolacja, wentylacja i powłoki refleksyjne
- Odwodnienie dachu płaskiego w budynku wielorodzinnym – projektowanie i wykonywanie wpustów dachowych
i
Nowoczesna budowa, tradycyjna wiecha na dachu
Uroczystość zawieszenia wiechy na dachu jest praktykowana do dziś, również w przypadku dużych inwestycji. Zazwyczaj obwieszcza ona zakończenie robót konstrukcyjnych. Najczęściej wywieszana jest przy pomocy żurawia, na dachu lub stropie ostatniej kondygnacji. Taka uroczysta wiecha na budowie to tak jak kiedyś, okazja, aby podziękować przedstawicielom inwestora, generalnego wykonawcy i wszystkich podmiotów współpracujących za wkład włożony w proces realizacji inwestycji. Uroczystość ta, tak jak przed laty, ma przynieść pomyślność nowo wybudowanemu budynkowi.
i
Od piwa po rozwieszone pranie – wiecha na budowie w praktyce międzynarodowej
W Holandii symbolem wiechy jest flaga regionu lub miasta. Zawieszana jest na najwyższym punkcie budynku, do czasu aż inwestor postawi piwo pracownikom. Dlatego też nazywana jest "pannenbier", w dosłownym tłumaczeniu "piwo dachowe". Jeżeli flaga wisi dłużej niż kilka dni, to oznaka chciwości właściciela nieruchomości.
Nowozelandczycy świętują dopiero kiedy dach jest szczelny, a budynkowi nie zagrażają opady. Wtedy inwestor zazwyczaj częstuje pracowników specjalnym tortem lub piwem.
W Stanach Zjednoczonych ostatnia belka konstrukcji malowana jest na biało i podpisywana przez wszystkich pracowników.
W Bułgarii natomiast podczas mocowania ostatniej krokwi w konstrukcji dachu sąsiedzi przynoszą w prezencie ubrania. Wszystkie podarowane części garderoby powiewają na szczycie budynku niczym rozwieszone pranie.
- Przejdź do galerii: Wiecha dachowa – tradycja, symbole i zwyczaje budowlane