Tańsze i większe mieszkania w odległych dzielnicach czy mniejsze w centrum? Co lepiej kupić?
Zakup mieszkania w oddalonej części dużego miasta może się opłacać. Centrum może być wyznacznikiem, ale w zasadzie większość mieszkańców nie dociera tu w drodze do pracy czy odwożąc dzieci do szkoły. Daleko położone dzielnice mają często dobre połączenia z innymi dzielnicami. Stąd jest także zawsze bliżej na wycieczkę za miasto.
Spis treści
- Kto decyduje się na mieszkania z dala od centrum?
- Co wpływa na niższą cenę mieszkań z dala od centrum?
- Czy z powodu wysokich cen klienci szukają ofert na przedmieściach?
- Nie wszyscy chcą mieszkać na przedmieściach
- Jakie są oferty deweloperów z dla od centrów miast?
O zdanie deweloperów na temat odległych od centrów lokalizacji zapytał serwis dompress.pl. Czy mają w swojej ofercie mieszkania w dzielnicach na przedmieściach? Czy jest zainteresowanie tymi lokalizacjami wśród klientów? Jakie są oferowane w nich mieszkania i w jakich cenach? Oto wypowiedzi przedstawicieli wiodących firm deweloperskich na ten temat.
Kto decyduje się na mieszkania z dala od centrum?
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal stwierdza, że projekty z segmentu popularnego, położone z dala od śródmieścia mogą stanowić atrakcyjną alternatywę zakupową, zwłaszcza dla rodzin poszukujących mieszkań o większym metrażu. Około 15–20-procentowa różnica cenowa wynikająca z lokalizacji na przedmieściach pozwala na zakup dodatkowych metrów kw. mieszkania, a dodatkowym atutem jest bliskość terenów zielonych. Istotnym parametrem jest jednak ich dostępność komunikacyjna oraz sąsiedztwo infrastruktury, na co firma zwraca uwagę przy projektowaniu inwestycji poza centrami dużych miast.
Małgorzata Mellem, członek zarządu Budlex obserwuje zmianę preferencji wielu klientów, którzy w obliczu wysokich cen nieruchomości w centrach miast oraz trudniejszej dostępności kredytów hipotecznych, coraz częściej rozważają zakup mieszkań na przedmieściach. Tego typu lokalizacje stają się atrakcyjne nie tylko ze względu na niższe ceny, ale także dzięki coraz lepszej infrastrukturze oraz większemu komfortowi życia, który oferują spokojniejsze okolice.
Shraga Weisman, CEO Aurec Home mówi, że firma realizuje inwestycje w duchu idei 15-minutowego miasta, oferując mieszkania w wielofunkcyjnych dzielnicach, gdzie do pracy, sklepu, parku czy urzędu można dotrzeć w 15 minut. Centrum tutaj nie jest wyznacznikiem ceny.
Co wpływa na niższą cenę mieszkań z dala od centrum?
W opinii Barbary Marony, Sales Office Manager, Matexi Polska lokalizacja od zawsze miała i nadal ma kluczowy wpływ na ceny nieruchomości, ponieważ to ona w dużej mierze determinuje cenę gruntu, co z kolei przekłada się na ostateczną cenę nabywanego mieszkania. Bliskość centrum, dostępność komunikacyjna, jakość sąsiedztwa oraz infrastruktura to podstawowe czynniki, które wpływają na wartość mieszkań.
Czy z powodu wysokich cen klienci szukają ofert na przedmieściach?
Jakub Sobczyński, dyrektor zarządzający Megapolis uważa, że w obliczu rosnących cen nieruchomości w centralnych obszarach miast oraz trudniejszego dostępu do kredytów hipotecznych, obserwuje zmianę preferencji nabywców, którzy coraz częściej decydują się na inwestycje zlokalizowane na obrzeżach miast, gdzie mogą liczyć na bardziej przystępne ceny oraz dodatkowe udogodnienia.
Według Adriana Sączka, dyrektora Działu Sprzedaży Produktów Deweloperskich w Mennicy Polskiej niektórzy klienci nie mają wyjścia, bo przy określonej zdolności kredytowej nie będą w stanie nabyć mieszkania w wymarzonym miejscu. Wówczas decydują się na dalsze lokalizacje, które są tańsze średnio o ok. 20–30%, oczywiście kosztem dłuższych dojazdów. Przykładem mogą być mieszkania na warszawskiej Pradze Północ czy Targówku w porównaniu z Białołęką czy Markami.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment też w ostatnich miesiącach obserwuje wzrost popytu na nieruchomości niekoniecznie położone w samych centrach miast, ale dobrze skomunikowane. Dodatkowo, zauważa poprawę zainteresowania domami położonymi na przedmieściach, gdzie w poprzednim roku popyt był mocno osłabiony. Ta zmiana może wynikać z wysokich cen nieruchomości w centralnych obszarach oraz ograniczonej dostępności kredytów, które skłaniają kupujących do poszukiwania alternatyw.
Nie wszyscy chcą mieszkać na przedmieściach
W opinii Tomasza Kalety, dyrektora zarządzającego ds. sprzedaży i marketingu Develii w firmie nie obserwuje się spadku zainteresowania nieruchomościami w centralnych obszarach miast, wręcz przeciwnie. Z naszych danych wynika, że na przedmieściach dominuje klient kredytowy (ok. 80 proc. transakcji w tych lokalizacjach przy średniej dla całego rynku na poziomie 50 proc.). Klient z ograniczoną zdolnością kredytową zazwyczaj decyduje się na zakup mniejszego, bardziej kompaktowego mieszkania, ale za to w lokalizacji spełniającej jego kryteria.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg też nie widzi trendu zmiany preferencji klientów z powodu ceny pod względem lokalizacji ani poszukiwania mieszkań oddalonych od centrów miast. Przeciwnie, dobre położenie osiedli jest jednym z głównych czynników decyzyjnych, a bliskość do centrum i dobra komunikacja są kluczowym elementem, na jaki klienci zwracają uwagę. Dlatego uruchamiamy nowe etapy takich warszawskich inwestycji, jak Sady Ursynów, w pobliżu Toru Wyścigów Konnych na Służewcu. To doskonała lokalizacja w dzielnicy z rozwiniętą infrastrukturą i świetną komunikacją ze wszystkimi częściami miasta.
Andrzej Gutowski, Dyrektor Sprzedaży Ronson Development stwierdza, że mimo wysokich cen nieruchomości w centralnych obszarach miast oraz ograniczonej dostępności kredytów, kupujący raczej nie zmieniają swoich preferencji na rzecz inwestycji oddalonych od centrów lub zlokalizowanych na przedmieściach. Przywiązanie lokalizacyjne jest spore, wiele osób decyduje się dopłacić, aby zamieszkać w preferowanej dzielnicy, nawet kosztem mniejszego metrażu.
Łukasz Šedovič, Sales Director w Trust Investment S.A. na podstawie obserwacji nie zauważa zmiany trendów w postaci zwiększonego zainteresowania inwestycjami zlokalizowanymi dalej od centrum. Większość klientów firmy nadal preferuje nieruchomości w dogodnych lokalizacjach miejskich, które zapewniają łatwy dostęp do infrastruktury, komunikacji i udogodnień.
Monika Kudełko, dyrektor ds. Strategii i Komunikacji Marketingowej w Activ Investment podkreśla wręcz, że firma nie realizuje inwestycji na przedmieściach, ponieważ strategia zakłada skupienie się na lokalizacjach w niedalekiej odległości od centrum miast. Oferta obejmuje mieszkania w miejscach, które łączą wygodę życia w dobrze skomunikowanych dzielnicach z dostępem do miejskiej infrastruktury i atrakcyjnego otoczenia.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital stwierdza, że firma stawia na top lokalizacje w najbardziej pożądanych adresach.
Jakie są oferty deweloperów z dla od centrów miast?
- Atal
Atal Apollina w Kowalach k. Gdańska, Żerniki na Novo we Wrocławiu, czy Skwer Harmonia w Krakowie. Można też znaleźć w naszym portfolio inwestycje położone w pobliżu centrów, w przypadku których różnica cenowa nie będzie już na tyle znacząca, np. osiedle Francuska Park w Katowicach.
- Aurec Home
Fabrica Ursus w dzielnicy Warszawa Ursus. Bliskość centrum miasta, bardzo dobre połączenia kolejowe (SKM, KM) i łatwy wyjazd z miasta drogą A2, czynią tę lokalizację wyjątkowo dogodną. Oferujemy nabywcom przestronne i kompaktowe wnętrza, duże balkony, wysokie okna i industrialny design, a wszystko to w przystępnych cenach.
- Budlex
Enklawa w Bydgoszczy, zlokalizowana w dobrze skomunikowanej, ale niecentralnej części miasta. Średnie ceny za metr kwadratowy w tej inwestycji są o około 20% niższe w porównaniu z nieruchomościami w centralnych dzielnicach o podobnym standardzie. Podobnie w projekcie Winnica Apartamenty w Toruniu są bardziej przystępne cenowo mieszkania.
- Eco Classic
Dwie inwestycje z segmentu popularnego - najtańsze mieszkania w inwestycji Moja Północna w Warszawie kosztują 10 890 za m2, a w inwestycji Wolne Miasto w Gdańsku można je kupić w cenie 10 570 za m2.
- Lokum Deweloper
Lokum Verde, mieszczącym się w malowniczej, zielonej dzielnicy Wrocławia, leżącej dalej od centrum. Są one o około 20 proc. tańsze od mieszkań w centralnie położonej we Wrocławiu inwestycji Lokum Porto.
- Matexi Polska
Kameralny Prokocim - cena mieszkania trzypokojowego w tej inwestycji, położonej na obrzeżach miasta wynosi około 13 000 zł/m2 (ok. 5000 zł taniej za m2 niż w położonej w centrum dzielnicy Zabłocie).
- Robyg
Rytm Mokotowa na niezagospodarowanej dotąd części Dolnego Mokotowa, gdzie znajdują się ogromne przestrzenie otoczone zielenią w pobliżu Jeziorka Czerniakowskiego i Zakola Wisły.
- Megapolis
Osiedle Ozon, zlokalizowane na Prądniku Białym w Krakowie. Dzięki linii szybkiego tramwaju oraz rozbudowie al. 29 Listopada oraz prawie zakończonej budowie obwodnicy miasta, osiedle to oferuje doskonałą komunikację z centrum. Dodatkowo, w pobliżu znajdują się żłobki, przedszkola, szkoły, sklepy i punkty gastronomiczne.
Apartamenty Krakowska we Wrocławiu - tak będzie wyglądać ogromne osiedle