Ustawa podażowa. Czy uwolnienie gruntów pod inwestycje mieszkaniowe obniży ceny mieszkań?

Ustawa podażowa ma pomóc rozwiązań najistotniejsze problemy branży mieszkaniowej. Ministerstwo Rozwoju i Technologii opublikowało jej projekt, który zakłada zwiększenie dostępności gruntów pod inwestycje mieszkaniowe. Czy dzięki niej, aktywność deweloperska wzrośnie, a ceny mieszkań spadną?
Spis treści
- Ustawa podażowa a problemy rynku mieszkaniowego
- Jakie zmiany ma wprowadzić ustawa podażowa?
- Jaki wpływ na ceny mieszkań będzie miała ustawa podażowa po wejściu w życie?
- Ustawa podażowa a rola samorządów
Ustawa podażowa a problemy rynku mieszkaniowego
Od lat inwestorzy mierzą się z problemem niskiej dostępności gruntów pod zabudowę mieszkaniową oraz skomplikowanymi procedurami administracyjnymi. W grudniu 2024 r. rząd podał główne założenia ustawy, które miałyby poprawić sytuację na rynku mieszkaniowym. Ustawa podażowa ma rozwiązać problemy, które przyczyniają się do blokowania lub spowalniania realizacji nowych inwestycji. W lutym 2025 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się już jej szczegółowy projekt, który trafił do konsultacji.
Ustawa podażowa zakłada sporo zmian w gospodarce nieruchomościami i w prawie budowlanym, których głównym celem jest uwolnienie na potrzeby inwestycji mieszkaniowych zamrożonych dotąd gruntów spółek Skarbu Państwa oraz tych zagospodarowanych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Polecany artykuł:
Wiele z tych zablokowanych działek ma ogromny potencjał pod zabudowę mieszkaniową, przede wszystkim ze względu na korzystną lokalizację. Tymczasem z roku na rok pozyskanie atrakcyjnej ziemi pod inwestycję staje się coraz większym wyzwaniem, co przekłada się na rosnące ceny nieruchomości i ograniczanie podaży. Kwestia uwolnienia tych gruntów jest więc bardzo ważna zarówno z punktu widzenia inwestorów, jak i nabywców – wyjaśnia
Tomasz Stoga, prezes PROFIT Development i wiceprezes zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Jakie zmiany ma wprowadzić ustawa podażowa?
Ustawa podażowa zakłada sporo ważnych zmian. Samorządy będą mogły przejmować grunty należące do Skarbu Państwa i spółek państwowych, a następnie przekazywać je na cele mieszkaniowe. Zniesione zostaną ograniczenia w obrocie nieruchomościami rolnymi znajdującymi się w granicach administracyjnych miast. Dzięki temu deweloperzy będą mogli pozyskać atrakcyjne grunty.
Istotną zmianą jest zwolnienie z opłaty planistycznej nieruchomości sprzedawanych w ciągu dwóch lat od wejścia w życie ustawy. Bardzo często ze względu na nią właściciele gruntów zwlekali z wprowadzaniem ich na rynek, w konsekwencji czego oferta ziemi pod inwestycje była jeszcze węższa.
Ustawa podażowa ma również ułatwić przekształcanie użytkowania wieczystego na własność. Pozwoli to zmniejszyć wątpliwości potencjalnych nabywców co do statusu prawnego nieruchomości i usprawni procedury związane z zakupem mieszkań.
Kolejną zmianą jest zniesienie wskaźnika miejsc parkingowych, które dotyczyć będzie tylko projektów realizowanych na tzw. specustawie mieszkaniowej. Do tej pory przepisy nierzadko utrudniały realizację inwestycji w centrach miast lub wręcz ją uniemożliwiały. Teraz samorządy będą mogły indywidualnie określać liczbę miejsc postojowych, dostosowując ją do lokalnych warunków.
Uproszczenie procedur planistycznych i skrócenie czasu uzyskiwania pozwoleń na budowę oraz modyfikacje w Zintegrowanych Planach Inwestycyjnych mają na celu łatwiejszą współpracę między gminami i inwestorami i przyspieszenie procesu planowania budowy nowych nieruchomości.
W projekcie ustawy podażowej nie podjęto tematu przedłużenia działania specustawy mieszkaniowej, która ma wygasnąć końcem z 2025 r. Przedstawiciele branży mają zamiar o nie wnioskować w ramach konsultacji.
Polecany artykuł:
Jaki wpływ na ceny mieszkań będzie miała ustawa podażowa po wejściu w życie?
Wejście w życie ustawy podażowej w dużej mierze przynieść rozwiązanie najistotniejszych problemów w branży. Dla deweloperów oznaczać będzie przede wszystkim szansę na większą dostępność gruntów, niższe koszty inwestycji, a także większe pole manewru w planowaniu nowych przedsięwzięć. Nabywcy z kolei zyskają szerszy wybór atrakcyjnych lokali i stabilne ceny mieszkań.
Ustawa podażowa a rola samorządów
Patrzymy optymistycznie na zapowiadane zmiany. Na ich długofalowe efekty trzeba będzie jednak trochę poczekać. Co ważne, będą one w dużej mierze zależeć od samorządów, bo to w ich ręce ustawa wkłada spore możliwości, ale też odpowiedzialność. Jak będą gospodarować gruntami? Jaką strategię wybiorą? Czy faktycznie procedury będą usprawnione? Czas pokaże – podsumowuje
prezes PROFIT Development.

Aby ustawa podażowa weszła w życie, musi przyjąć ją sejmowa większość, a następnie podpisać prezydent.

- Zobacz też: Najwyższe budynki mieszkalne Warszawy